Bez kategorii

caught somewhere in time

Dźwięk upragniony, zatopiony w pniu pamięci, usłyszany pomiędzy jednym a drugim strzepnięciem popiołu z papierosa. Uśmiech niedowierzania i wzrok z nieśmiałą nadzieją uniesiony do góry.
Gęsi dzikich klucz.
I pierwszy, od wielu dni, promień słońca zatrzymany na czubku buta, jak na zawołanie.
Nagła, niespodziewana lekkość. Jedyny normalny moment po całym tygodniu, który jednym ruchem chcę z siebie strząsnąć. Co do minuty.
Przedłużająca się, wciąż niedookreślona hospitalizacja, nerwowość, wewnętrzne napięcie strun. Szorstkość słów, o którą ocieram się po zmroku Stres zwinął się wygodnie, jak kot w kłębek, w prawym barku i gniecie.
Pomiędzy tym wszystkim, mgnieniem oka zatrzymane momenty błahe, lekkie przerywniki, dzięki którym czuć jeszcze normalność. I w tym wszystkim tyle słów, rozlanych w żyłach, których nie ma czasu posłać dalej, graficznie utrwalić na internetowym dzienniku.
Z całego tygodnia tylko kilka migawek wartych zapamiętania, złapanych gdzieś w biegu, wszarpniętych z absurdu codzienności.
Czasem, jedyne co zostaje, to niedoskonały pstryk!  

8 komentarzy

  • tanya

    No nie wiem, czy taki niedoskonały. Ulotny, piękny. Może błahy, ale tą potrzebną błahością bez której nie byłoby nic.
    Rozgonienia stresu Ci życzę.

  • Nika

    Tydzień w pigułce ten Twój pstryk:)
    Bardzo mnie ciekawi jaki będzie ten tatuaż:) Oczami wyobraźni widzę małego motylka na ramieniu:)

    mła:)

  • lewkonia

    Nowe biurko czyżby? Czy nadal ten sam nierówny parkiet? A co ty i gdzie ty sobie wtatuujesz, hm???? I bardzo dobrze,że dodałaś wizję do fonii :))))No, to pozapytywałam, a teraz idę spać, bo jeszcze odsypiam zeszły baaardzo pracowity week/oraz /end 🙂

  • Katie

    W związku z tym, że jestem kawałek po 30tce postanowiłam być tak fajna i na czasie, jak gimnazjalistka 😉 Ani motylek, ani ramię. Wszystko wyjaśni się w pigułce z bieżącego tygodnia 🙂

  • Katie

    Biurko stare, ale ustawione pod takim kątem, aby nierówność parkietu była tuż pod blatem. A co i gdzie, to będzie wiadomo już za tydzień 🙂 Na razie mogę powiedzieć, że coś dla mnie bardzo ważnego – Ty to zrozumiesz. Wiem to 🙂 Dobrej nocy 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *