Bez kategorii

krzyżówka dnia

Nie bardzo wiem, jak to jest możliwe…

Mam pracę, w której wykorzystuję swoje doświadczenie, a nawet – uwaga – wykształcenie. Dość często staję przed nowymi (jak to korporacyjno_płytko_pięknie brzmi) wyzwaniami. Pracuję przy międzynarodowych projektach, więc właściwie zrobiłam spory krok w swoim jakimś tam rozwoju zawodowym. Poszerzam swoją wiedzę w temacie, który był mi obcy, a który jednak jest ważny. A przecież uwielbiam zdobywać nowe wiadomości. Mam możliwość podróżowania i poznawania ludzi z o wiele większą wiedzą niż moja, z różnych środowisk. Mam warunki, aby się uczyć i rozwijać, dzięki wsparciu jednych z lepszych europejskich ekspertów. Próbuję nowych rzeczy, zdobywam nowe umiejętności. Dostaję poważne zadanie, kierowania zespołem ludzi. Mam uczyć innych, ucząc przy okazji siebie. Mam spokojny byt i fajnych ludzi obok siebie. 
Potrafię rozróżnić błyskotki od prawdziwych wartości. Nie pozjadałam wszystkich rozumów i nadal pokornie obserwuję i słucham tego, co obok mnie. Nie zachłysnęłam się tym wszystkim i nie uderzyła mi woda sodowa do głowy. Nadal jestem zwyczajnie normalna i mogę czerpać szeroko pojęte korzyści garściami ze swojej pracy. 
I dlatego pytam: jak to jest możliwe, że przy tym wszystkim czuję, że przy/w niej głupieję, jak nigdy przy/w żadnej innej? 

4 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *