-
this is my december
To uczucie kiełkowało subtelnie. Krok po kroku z sympatii rosło w ukochanie. I pewnego dnia już było zupełnie jasne, że to nie wrzesień jest moim ulubionym miesiącem, a grudzień.
-
smells like teen spirit
W jednej chwili z oczu pociekły mi łzy, co zaskoczyło niemal tak samo, jak wiadomość, która je poprzedziła. Luke Perry nie żyje. Zaskoczyło, bo choć przez jakiś czas żyłam historią Dylana i Brendy, którzy uśmiechali się do mnie z plakatu z Bravo czy innego Popcornu powieszonego na ścianie, to przecież nieprzesadnie. Nie śledziłam kariery, jakąś wielką fanką nie byłam, zwyczajnie wyrosłam, jak ze spodni w kratkę, czarnej bluzy z kapturem i słuchania Smells Like Teen Spirit w myśl zasady everyday Nirvana.
-
ribbons undone
Lubię życie matki. Składanie kanapek bladym świtem, chowanie liścików do plecaka, szukanie zaginionej skarpetki. Lubię odnajdywać śpiącą twarz rano w pościeli i budzić gładząc po płatku ucha, gestem – bardziej lub mniej podświadomie – odziedziczonym po mojej mamie.